PAMIĘĆ TŁUMACZENIOWA CZY PAMIĘĆ TŁUMACZA?
Czy tłumacz powinien mieć dobrą pamięć? Z pewnością ją ma. Ciągły kontakt z mnogością słów w wielu językach oraz konieczność użycia ich we właściwym kontekście ćwiczy pamięć. Pozwala również maksymalnie wykorzystać pojemność ludzkiego twardego dysku, czyli mózgu. Niemniej jednak nadmiar wiadomości może ów twardy dysk nieco przeciążyć, a nawet zapchać. Nie ma jednak powodów do paniki.
Z odsieczą tłumaczom coraz częściej przychodzą wspomagające ich pracę narzędzia CAT (Computer Assisted Translation czyli tłumaczenia wspomagane komputerowo). Pisaliśmy o nich tutaj, a w szczególności o oferowanej przez nie pamięci tłumaczeniowej (Translation Memory w skrócie TM).
Czym jest pamięć tłumaczeniowa?
Mówiąc dokładnie pamięć tłumaczeniowa jest plikiem komputerowym. Zawiera z jednej strony rekordy w języku źródłowym, a z drugiej zaś rekordy w języku docelowym tłumaczenia. Rekordy to segmenty tekstu zawierające najczęściej jedno, czasem kilka zdań, choć mogą to być również frazy bądź równoważniki zdań.
W zależności od ustawień wybranych przez osobę korzystającą z narzędzi CAT pamięć tłumaczeniowa może gromadzić dane tłumaczeniowe. Pochodzą one ze wszystkich projektów tłumaczeniowych wykonanych od początku korzystania z danego narzędzia bądź tylko dla jednego, konkretnego projektu obejmującego powiązane treścią lub nazwą klienta tłumaczenia. Z każdym kolejnym tłumaczeniem taka pamięć jest na bieżąco uzupełniana i aktualizowana.
Jak działa pamięć tłumaczeniowa?
Najważniejszym elementem modus operandi pamięci tłumaczeniowej jest podpowiadanie tłumaczowi. Propozycje powstają na podstawie zarejestrowanych wcześniej w systemie tekstów źródłowych i tłumaczeń. Tłumacz musi jednak uważać, gdyż składana mu przez program propozycja nie zawsze jest w 100% akceptowalna.
Przykładowo Memoq, wstawiając w pole tłumaczenia proponowane zdanie lub frazę, określa procentowo stopień jego podobieństwa do zdania lub frazy przetłumaczonej uprzednio i zarejestrowanej przez pamięć tłumaczeniową wskazując jednocześnie miejsca owych rozbieżności (przekreślając słowa bądź grupy słów różniące się od znajdującego się w pamięci tekstu i podkreślając je czcionką w innym kolorze).
Zadanie tłumacza polega w takiej sytuacji na przeczytaniu proponowanego mu tłumaczenia i dokonaniu niezbędnych korekt i poprawek. Następnie tłumacz zatwierdza gotowy fragment tekstu (rekordu). Nie może on zatem ślepo polegać na programie, a jego rola w procesie tłumaczenia pozostaje kluczowa.
Korzyści oferowane przez pamięć tłumaczeniową
Korzyści oferowane przez TM wydają się być oczywiste: przede wszystkim oszczędność czasu. Tłumacz zmuszony jest sprawdzić, uzupełnić lub poprawić sugerowane mu przez program fragmenty tekstu. Tłumaczenie trwa niewątpliwie o wiele krócej z korzyścią dla wykonawcy, który może przejść do kolejnych zleceń oraz klienta, który szybciej otrzymuje zamówione tłumaczenie.
Kolejnym ważnym udogodnieniem zapewnianym przez pamięć tłumaczeniową jest możliwość ujednolicenia słownictwa. Również całych związków frazeologicznych stosowanych w tłumaczeniach dla konkretnego klienta lub w ramach konkretnego projektu. W sytuacji, w której tekst wyjściowy został podzielony pomiędzy kilku tłumaczy, program CAT z wbudowaną pamięcią tłumaczeniową oferuje wszystkim zaangażowanym tłumaczom możliwość równoczesnego korzystania z jej dobrodziejstw. Rezultatem jest spójna terminologia w całym projekcie i brak konieczności weryfikacji całości tłumaczenia pod tym kątem.
W przypadku dużej ilości powtarzającego się tekstu niektóre biura tłumaczeń pozwalają swoim klientom zaoszczędzić nie tylko czas: na podstawie wskazań Tradosa czy Memoq, które podają procentowo ilość powtarzającego się tekstu, przygotowany jest rabat lub niższa stawka znajdująca zastosowanie do ?podpowiedzianych? przez pamięć tłumaczeniową fragmentów tłumaczenia.
Pamięć tłumaczeniowa a tłumaczenie automatyczne (maszynowe)
Wielu laików myli pojęcia pamięć tłumaczeniowa a tłumaczenie maszynowe i powątpiewa w jakość tłumaczeń wykonywanych przy pomocy narzędzi CAT. Pamiętajmy jednak, że tworząc pamięci tłumaczeniowe, Memoq czy Trados bazują na tłumaczeniu dokonywanym przez człowieka. Gromadzą i rejestrują wprowadzone przez ?żywego? tłumacza segmenty tekstu. W tłumaczeniu maszynowym natomiast treść jest automatycznie przekładana na język docelowy przy pomocy algorytmów i baz danych.
Programy CAT są wyposażone w funkcję tłumaczenia automatycznego. Tłumacz może włączyć tą funkcję, nie musi jednak tego robić. Jeśli już na taką funkcję tłumacz się zdecyduje, program obliguje go do dokładnego sprawdzenia sugerowanych w ramach tłumaczenia maszynowego propozycji oraz ich zatwierdzenia.
Przy tak wielu atutach korzystania z pamięci tłumaczeniowych nasuwa się pytanie o wady tego rozwiązania. Należy więc wyjaśnić, że przydatność TM różni się w zależności od rodzaju tłumaczonych tekstów. Pamięć tłumaczeniowa niewątpliwie bardzo pomaga przy tłumaczeniach typu ścisłego, technicznych, prawnych, finansowych . Przy tłumaczeniach wymagających tzw. polotu poezji, literatury pięknej czy dialogów filmowych jej zastosowanie jest o wiele bardziej ograniczone. Zwłaszcza tu pamięć tłumacza i jego wiedza są wręcz nieocenione.
Każdy tłumacz powinien zatem pamiętać, by nie porzucać całkowicie własnej pamięci na rzecz sztucznej inteligencji jaką niewątpliwie jest pamięć tłumaczeniowa, której rola ma ograniczać się jedynie do roli pomocniczej w procesie tłumaczenia.
Zlecanie tłumaczeń
Jeżeli potrzebujecie Państwo skorzystać z usług tłumaczy pracujących z programami CAT, takimi jak: Trados, Wordfast, Phrase, Transifex, Memsource czy MemoQ zapraszamy do współpracy. Aby otrzymać bezpłatną wycenę tłumaczenia należy wypełnić formularz:
Można również przyjść na Wspólną 41 w centrum Warszawy lub też zadzwonić pod numer 22 5841035.